Reklamy na Facebooku - zmień swoje podejście
Czy Twoje reklamy na Facebooku nie przynoszą oczekiwanych rezultatów? Zastanawiasz się, jak poprawić swoje wyniki, szczególnie po wejściu aktualizacji prywatności iOS 14? A może zastanawiasz się, czy nadal jest sens korzystać z reklam na Facebooku? Jak najbardziej. Tylko musisz zmienić podejście. Oto kilka podpowiedzi
- Zmień podejście do targetowania
Podejdź do tworzenia reklam tak, jakby tylko i wyłącznie Twoja reklama miała być filtrem grupy docelowej. To znaczy, zadaj sobie pytanie, co musi być na Twojej reklamie, żeby Twój idealny klient się na niej zatrzymał, gdybyś miał/a do dyspozycji wyłącznie targetowanie demograficzne?
Ilekroć testowalismy różne grupy docelowe na Facebooku, na końcu wygrywało... Brak targetowania, tylko ograniczenia demograficzne + świetnie spersonalizowana treść na reklamach, która miała przykuwać uwagę tych, na których nam zależało. Idealnym formatem do tego jest video, dzięki temu możesz mierzyć poziom zaangażowania użytkowników (proste założenie - jeśli ktoś ogląda Twoje wideo dłużej niż 10-15 sekund, to oznacza, że interesuje go Twój przekaz).
- Twórz grafiki, które "zatrzymają przewijanie"
Ludzie przewijający stronę na Facebooku przewijają stronę o długości Statuy Wolności w ciągu jednego dnia. Oznacza to, że będąc na Facebooku, przewijają stronę o długości 93 metrów. To bardzo dużo informacji, które są konsumowane w czasie spędzonym na Facebooku.
Przy czym osoby korzystające z urządzeń mobilnych przewijają strony szybciej niż osoby korzystające z komputerów stacjonarnych. Tak więc obraz lub wideo towarzyszące reklamie na Facebooku jest ważne, ale rolą obrazu jest zatrzymanie przewijania.
Większość użytkowników zobaczy obraz podczas przewijania i zatrzyma się. Jeśli obraz wzbudzi ich zainteresowanie, przeczytają tekst. Zarówno copy i obraz są ważne w kampanii reklamowej na Facebooku, ale odgrywają one różne role.
Obecnie Facebook preferuje surowe, prawdziwe obrazy lub fotografie, a nie wyreżyserowane lub edytowane zdjęcia. Czasami dobrze sprawdzają się zdjęcia stockowe. Jeśli jesteś marką osobistą, oczywiście używaj zdjęć przedstawiających Ciebie. Jeśli masz placówkę, pokaż jej zdjęcia. Jeśli prowadzisz zajęcia, pokaż zdjęcia, na których to robisz.
Jeśli chodzi o dodawanie innych elementów do obrazu, należy uważać na elementy wyglądające jak przyciski, które ludzie mogą kliknąć. Strzałki, przyciski i wezwania do działania na samym obrazie są "wygłuszane" w feedach, dlatego koszt za tysiąc wyświetleń wzrasta nawet wtedy, gdy ludzie nie klikają w link.
Oczywiście, testuj wszystko. Testuj różne zdjęcia stockowe związane z Twoim produktem lub usługą, zdjęcia osobiste związane z Twoją marką oraz zdjęcia obiektu lub lokalizacji sklepu. Wybór zdjęć szczerych lub surowych, bez intensywnej obróbki lub dużej ilości tekstu, często pomaga zatrzymać przewijanie, co jest celem tego typu obrazów.
- Wyciągnij treść reklamy z Twojego Landing Page'a
Istnieje kilka różnych filozofii, jeśli chodzi o pisanie tekstów reklamowych na Facebooku. I jedną z bardziej popularnych filozofii było stworzenie całkowicie unikatowej treści reklamy, dając tylko niektóre informacje dla użytkowników social mediów, a następnie uzupełnienie ich pozostałą treścią już na Landingu.
Jednak bardziej efektywne może okazać się skopiowanie reklamy bezpośrednio z samej strony docelowej. Dzięki temu użytkownik nie tylko bezproblemowo przechodzi z reklamy na Landing Page, ale także ma szansę przekonać się o trafności oferty, którą przegląda.
Jeśli treść reklamy i strony docelowej zbytnio się różnią, odbiorca może się pogubić lub zagubić w zróżnicowanych przekazach i zamknąć stronę, nie przechodząc do rejestracji lub zakupu.
- Wybierz opinie, które odpowiadają problemom Twoich użytkowników
Zbierz referencje od poprzednich klientów, aby dodać je do swoich treści reklamowych.
Wybierając takie opinie do wykorzystania w reklamie, staraj się wybierać te, które dotyczą problemów lub obaw, jakie mają Twoi odbiorcy. Na przykład, jeśli prowadzisz lokalne studio jogi, możesz mieć referencje, które mówią coś więcej niż tylko to, jak bardzo klienci kochają to studio. Mogą oni wspomnieć, że cena była w granicach ich budżetu lub że są w najlepszej formie w swoim życiu, pomimo swoich wątpliwości lub początkowych myśli, że nie lubią jogi.
Niemal każda firma i marka ma kolekcję opinii, które brzmią mniej więcej tak: "Uwielbiam tę [markę/produkt/usługę]" i choć miło jest je zbierać, to w niewielkim stopniu wzmacniają siłę przekazu reklamowego i sprzedają dany produkt lub usługę.
Warto wybierać takie referencje, które bezpośrednio przeciwdziałają potencjalnym obawom lub innym problemom, jakie mogą mieć Twoi odbiorcy. Celem Twojej reklamy jest wstępna sprzedaż produktu lub usługi, zanim jeszcze klient kliknie na link, aby przejść do strony docelowej.